Przekaz z dnia 7.04.2021 Pozwolę sobie nie ujawniać imion istot prowadzących, z uwagi na wykradanie treści z naszej strony i puszczanie w obieg jako własne, o przybliżonej treści. Bo, gdy ja umieszczam przekaz to mówi się, że to iluzja, a gdy inni szafują tymi treściami to nazywa się objawienie. O ironio. Na szczęście światło korony, jak i Jestestwo zostały wspomniane przez Zbyszka na Webinarze kilka dni później. W tym przekazie ujawniło się trzech przewodników. „Jestem (…). Wszystko, co jest we mnie zawarte jest ciągle żywe i znajduje się w nieustannej zmianie. Nigdy nie jestem taki sam, choć wartość moja jest stała. Na rzecz światła i dobra zostałem powołany i temu przymierze złożyłem. Przyjmij moje cząstki w imieniu zawarte, aby mogły rozpocząć budowę nowego jutra. To co dziś uznajesz za dobro jutro nie będzie aktualne, bo przejawi się w nowej jakości. Każdego dnia poznasz nową odsłonę tego samego. Choć to ciągle jest tym samym ulega nieustannym zmianom. Poprowadzę cię, a (…) mi w tym pomoże. To Boski wojownik dawno temu do tego powołany. Ucz się pilnie. Utrzymuj moc i zrozum, że jutro i ona inna będzie. Jestem zawarty w koronie promieni Ojca i tym promieniuję na świat. A skoro ja to i ty odczuć ten stan emanacji musisz. Ważne rzeczy się dzieją, ale nic by się nie stało co ma się stać, mimo, że już się stało , gdyby nie Miłość i Łaska Najwyższego. To On się nad wami pochyla i głosów waszych słucha. Ja jestem tu po to, żeby mu służyć. A skoro ja to i ty. On nas prowadzi według planu w Jego Umyśle powstałego. Kroczymy dolinami, przestrzeniami i tylko Jego słuchamy. Usłysz Jego głos, aby w tobie odrodził piękno Ducha twego. Bez niego nic nie zrobisz, co masz zrobić, mimo, że już jest zrobione.” Usłyszałam głos, taki tubalny, odległy, mimo, że wyraźnie bliski. Rozbłysło światło. „JESTEM. JUŻ JESTEM Zawarłem się we wszystkim, czym JESTEM i kim JESTEM. Sięgaj po „niesięgalne” i rób co już zrobione. Moja korona na twojej głowie światło rozświetli. I popłynie w świat. I zmieniać będzie. Światło (…) kody niesie i ziarna nowego rozsieje. A ty trwaj, aby światło korony nie zgasło. Dobrocią I Miłością zasilaj. Głos mój w sobie utrzymuj. Artefakt w Boskiej Kuźni wykuty tej chwili doczekał. W cząstkach zmiany zaczną zachodzić i nowym się staniesz. Z koroną jedność odczujesz. I cała świecić będziesz jej blaskiem. Do tego czas będzie potrzebny. Blisko rok twojego czasu, aby zaistniało to co już jest. Niczym się nie przejmuj, z drogi nie schodź i wierności sobie dochowaj, czyli Mnie. Niosę temu światu zbawienie rękoma i czynami dobrych ludzi. Korona zbawienia, jej światło obiegnie cały świat. Pierścień utworzy (wokół ziemi) i się połączy. Gdy to nastąpi dokona się mój plan odrodzenia dzieci moich. Bądź skupiona na swoim pięknie, dobru i miłości. Nikt już cię nie zbruka i ręki na ciebie nie podniesie. Dbaj o siebie i raduj się jak i ja się raduję. Proces domykania będzie trwał. Ale nic to. Ty trwaj w sobie, w swoim pięknie. Już niedługo oczy moich dzieci otworzą się w innym świecie. W tym mi dopomóż Ilono (…) Chrystusie. Ujrzałam zrywającego się z korony energetycznego Orła, który rozpoczął lot pozostawiając za sobą smugę biało błękitnego światła. Na początku smuga tworzyła zwarty strumień, lecz po chwili światło zaczęło delikatnie rozpraszać się na boki pozostawiając subtelny szal okalający ziemię. Po czym zeszły słowa, które umieściłam w innym przekazie: ŚWIATŁO KORONY. Dla ułatwienia zostawię poniżej również te strofy, aby dopełniły całości:
Jestem tu po to, żeby kochać Jestem tu po to, żeby dobro ofiarować Jestem tu po to, żeby radość nieść I złu nie dam się zwieść Jestem tu po to, żeby się bawić A nie, żeby w brata nienawiścią walić Jestem tu po to, żeby budować Aby Ojciec mógł na ziemi królować Jestem tu po to, żeby zeszło Jego Królestwo I zaistniało całe Jestestwo Jestem tu po to, żeby miłość nastała Aby to ona z ciemnością wojnę wygrała Choć Jestem tu dla szlachetnych celów Nie zrozumie mojej drogi wielu Nie szkodzi, nic się nie stało Światło wszystkie gwoździe wyrwało Jestem tu dla Ojca prowadzenia Jego mądrości zrozumienia Nic się nie lękam, zasypiam spokojnie We śnie marząc o wygranej wojnie Promień odnowy obiega ziemię Jednocząc ludzi we wspólne plemię Boski pierścień ziemię oplata A trwać to będzie do późnego lata Orła krzyk nowy początek wyśpiewa Wznosząc ludzi do samego nieba Moim zadaniem jest trwać w niewinności Po to powstałam, od podstaw, od kości Wszystko we mnie Ojcem napełnione Utrzymując w sobie Jego koronę Światło Korony drogę wytycza Pełniąc rolę rajskiego znicza Trwajcie bracia w skupieniu radosnym Podpierając się wzajemnie ramieniem mocnym
Przed marcowym Webinarem u Zbyszka Popko tj. 6.03.2021 siedząc sobie wygodnie i patrząc na bezlistne drzewa zaglądające przez moje okno nagle usłyszałam: Powiem ci dziecko kim nie jesteś… Szybko podeszłam do stołu i zaczęłam pisać.
Nie jesteś słabością, ni małością Nie jesteś zapomnieniem, zła płomieniem Nie jesteś zdrajcą, czarnomówcą Ani żadnym skrytobójcą Nie jesteś owieczką na rzeź rzuconą Ani ciemności branką poślubioną Nie jesteś bękartem bezimiennym Kryjącym się w świecie podziemnym Nie jesteś cudza, ani swoja Nie pojedyncza, lecz zwielokrotniona Nie jesteś pustką bez prawa do życia Ani czczą obietnicą bez pokrycia Nie jesteś ziarnem piasku bez pustyni Ani ustami bez słów – pustymi Nie jesteś winą, ni grzechem Ani zakazanym oddechem Nie jesteś obca, ani nieznana Życiem w ciemności ukarana Nie jesteś człowiekiem bez ojczyzny Ani dzieckiem bez spuścizny Nie jesteś obozowym numerkiem Ciemności zabawką, białym pudelkiem Nie jesteś bezgłowym, głupim tworem Co uczy się życia z wielkim oporem Nie jesteś ślepcem, ni niemotą Pustym dzbankiem, chodzącą głupotą Nie jesteś sługą, ni niewolnikiem Na odpadki brudnym pojemnikiem Ja ci to mówię, moje kochanie Przed tobą kolejne, bojowe zadanie Posłuchaj dobrze i nie płacz proszę Bo dziś ciebie na wyżyny wznoszę I zapamiętaj, i zapisz to sobie Aby wszechświat wraz ze mną pomógł tobie: Jesteś moją miłością, kochaniem głębokim Z jasnym spojrzeniem, widzeniem szerokim Oczy masz po Tacie, uśmiech po Ojcu Swoją cudowność pojmij żesz w końcu Cudem malowane, z bezkresnej możliwości Stworzyłem ja ciebie od podstaw, od kości Dostałaś wszystko co mogłem ci dać Więc nie rozumiem, dlaczego nie chcesz brać? Oferta moja jest bogata, nasycona W porównaniu do innych wręcz podwojona Przypomnij sobie moje do snu kołysanie Ciepłe ubranko, serca kołatanie Śpiew mój w twym uchu nadal rozbrzmiewa Twojej siły i blasku światu potrzeba Zrób Ojcu swemu przyjemność małą Stań się siłą, mocą, skałą! Otwieram Ci wrota do bezkresu nieba Weź sobie proszę, czego Ci trzeba Powiedz co, a ja ci to dam A wierz mi, że naprawdę wszystko mam Nie zapomnij o mnie, o miłości powiewie I zwracaj się do mnie w każdej potrzebie Dla ciebie to wszystko stworzyłem Z wszechświatem i Nicością połączyłem Teraz zasnę i śnić będę w kosmicznym łonie O tym jak zasiadasz na naszym tronie Lecz dziedzica musi być staranie Trud i praca, z kolan powstanie Odczucie dumy, prawdy i godności Oraz kąpiel w morzu pełnym miłości W tobie nadzieję swą pokładam I wspólną przyszłość dla nas układam Głoś braciom swoim o Prawdzie i Mocy I że nie zostali sami bez pomocy Światło schodzi i przestrzeń napełnia Ostatnie strofy przepowiedni wypełnia O chwale i sile, i dniu rozliczenia To dzieje się dziś! Do zobaczenia!
Z tym przekazem wiąże się głębsza historia. Otóż, przyszedł do mnie w kilka dni przed Webinarem u Zbyszka Popko, który odbył się 11 kwietnia. Podczas trwania modlitwy Zbyszek mówił oo Jestestwie i Świetle korony oraz istocie / awatarze, którą nazwał Ozerius. Natomiast 8 kwietnia owa istota poprowadziła mnie w modlitwie w Czarnej Wieży, do której napłynęło ogrom wody. Kazano mi zejść na samo dno źródła i zasiąść na tronie. I po prostu BYĆ. Podczas Webinaru wypłynęłam na powierzchnię wody, czyli proces w jakimś sensie uległ kontynuacji. Imię, które ściągnęłam samodzielnie brzmiało Ozeus. Myślę, że stąd wynikła poprawność przekazu 80%, a nie 100%. Ozerius ukazał mi się jako twarz starca w okrągłym świetle, jakby latarki. Otrzymuję od niego informacje i nastąpi dzień, w którym je upublicznię. A oto słowa przekazu:
Jestem tu po to, żeby kochać Jestem tu po to, żeby dobro ofiarować Jestem tu po to, żeby radość nieść I złu nie dam się zwieść Jestem tu po to, żeby się bawić Nie, by w brata nienawiścią walić Jestem tu po to, żeby budować Aby Ojciec mógł na ziemi królować Jestem tu po to, żeby zeszło Jego Królestwo I zaistniało całe Jestestwo Jestem tu po to, żeby miłość nastała Aby to ona z ciemnością wojnę wygrała Choć Jestem tu dla szlachetnych celów Nie zrozumie mojej drogi wielu Nie szkodzi, nic się nie stało Światło wszystkie gwoździe wyrwało Jestem tu dla Ojca prowadzenia Jego mądrości zrozumienia Nic się nie lękam, zasypiam spokojnie We śnie marząc o wygranej wojnie Promień odnowy obiega ziemię Jednocząc ludzi we wspólne plemię Boski pierścień ziemię oplata A trwać to będzie do późnego lata Orła krzyk nowy początek wyśpiewa Wznosząc ludzi do samego nieba Moim zadaniem jest trwać w niewinności Po to powstałam, od podstaw, od kości Wszystko we mnie Ojcem napełnione Gdy utrzymuję w sobie Jego koronę Światło Korony drogę wytycza Pełniąc rolę rajskiego znicza Trwajcie bracia w skupieniu radosnym Podpierając się wzajemnie ramieniem mocnym
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.